wtorek, 13 marca 2012

Reaktywacja...

... czyli powrót po trzech miesiącach nieobecności na blogu. Jakoś trudno było mi się zebrać, by coś tu naskrobać, to chyba efekt zimowego lenia:) Ale Wasze blogi odwiedzałam regularnie, nawet 2-3 razy dziennie sprawdzałam nowe posty w zakładce "zaglądam". Uwielbiam buszować po Waszych blogach! :))

A poniżej czapucha, która w dużej mierze powstała z opisu Szajajaby.



Aktualnie kończę czwartą parę mitenek. Inspiracji dostarczyły mitenki Evace, na której blogu można znaleźć świetny opis na te rękawiczki. Ja co prawda robię je troszkę inaczej, ale kciuk wzoruję właśnie na opisie Evace.


Pozostałe dwie pary pokażę w następnym poście, gdyż niedoczekały się one zdjęcia :)

Pozdrawiam serdecznie i dziękuję, że zaglądaliście tutaj pomimo tego, że nic nowego się nie pojawiało :) Licznik w ostatnim miesiącu wykazał ponad 100 wejść, a to całkiem sporo jak na nieaktywny blog ;))


3 komentarze:

  1. Witaj po przerwie:)Miło Cię widzieć:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajnie,że się odezwałaś.Bardzo ładna i czapka i mitenki:))
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  3. Rewelacyjne rękawiczki :) Podziwiam kunszt szydełkiem władania :))) Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń