Z szydełkowych ozdób świątecznych zrobiłam niewiele. Kilka drobiazgów oraz serwetka. W przyszłym roku planuję dorobić ze 20-30 gwiazdek, gdyż marzy mi się choinka przystrojona szydełkowymi i słomkowymi ozdobami :)
Jak wspominałam przy okazji posta o wieńcach na Wszystkich Świętych, przyniosłam z lasu 3 pełne worki szyszek, później zebrałam kolejne dwa i trzeba było na coś te szyszki wykorzystać. Powstały dwa wianki:
Jeden dla siostry, a drugi, Rudolf (podpatrzony w Internecie) zdobi drzwi wejściowe mojego domu
Oprócz wianków powstała jeszcze choinka i świecznik.
Został jeszcze worek szyszek, ale na pewno i dla nich znajdzie się jakieś zastosowanie :)
Wesołych Świąt! :)
Izuś, post jak na zawołanie :)) Planowałam wcześniej napisać, ale niestety brakowało czasu.
Zgadza się, w Wielkopolsce w Wigilie Świąt Bożego Narodzenia prezentami obdarowuje Gwiazdor, natomiast 6 grudnia przychodzi Święty Mikołaj ;)
Piękne dekoracje! , ale Rudolf powala na kolana, jest świetny!! Zyczę Wesołych Świąt:)
OdpowiedzUsuńWesołych,Pogodnych i Rodzinnych Świąt Ci Życzę.
OdpowiedzUsuńPiękne ozdoby, karczoszki cudnie wyszły.
OdpowiedzUsuńSpokojnych zdrowych Świąt!
Świetne dekoracje, a Rudolf - super!
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt ! :)
Aaaaaaaaależ! Co za cudowności! Aniuś - jak z bajki! Strasznie mi się podobają, niezwykle klimatyczne. Piękne, piękne! Zazdroszczę Ci talentu :)
OdpowiedzUsuńKarczochy i Rudolf to moi faworyci :)
Śliczne dekoracje ♥
OdpowiedzUsuńWitaj!Bardzo dziękuje za odwiedziny u mnie i udział w zabawie:)pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńpiekne deokracje cudny łoś
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego w Nowym Roku aby wsszytskie Twoje plany i marzenia sie zrealizowaly, samych slonecznych i radodosnych dni