poniedziałek, 24 października 2011

Wieńce na Wszystkich Świętych

Dzień Wszystkich Świętych powoli się zbliża, postanowiłam więc spróbować zrobić wieńce na groby moich bliskich :)
Kupiłam słomkowe podkłady i kilka sztucznych kwiatów  (wbrew sobie, bo za sztucznymi nie przepadam). Wybrałam się na spacer do lasu w poszukiwaniu inspiracji i przytachałam do domu 3 pełne siatki szyszek, trochę kory i zielonego - wszystko co znalazłam na ziemi i mogłoby się przydać. Z tego wszystkiego został mi ponad worek szyszek, czyli w sam raz na bożonarodzeniowe ozdoby :D

A oto co mi wyszło:

Próbowałam ograniczyć sztuczne kwiaty do minimum, ale i tak wszystkim najbardziej spodobał się ten, gdzie jest ich najwięcej :)

Szyszkowe wianuszki tak mi się spodobały, że teraz kombinuję jak zrobić świąteczny wianek na drzwi wejściowe domu i wieniec adwentowy. Taka praca jest niesamowicie przyjemna, więc pewnie do Świąt powstanie jeszcze kilka szyszkowych ozdób. :)

Pozdrawiam serdecznie wszystkich odwiedzających ;)

3 komentarze:

  1. Również tak jak i Ty nie lubię sztucznych ozdób.Ale w tym przypadku godzę się z nimi i też używam do takich dekoracji.Efekty Twojej pracy są bardzo ładne.No i dodatkowo ta satysfakcja że wykonało się samemu.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajne wianki! Podoba mi się zwłaszcza te zielony na dole :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wszystkie bardzo ładne, jest w nich tyle jesiennych kolorków, wspomnienie lata. Wyjątkowo piękne!

    OdpowiedzUsuń